To trudne pytanie i każdy powinien odpowiedzieć sobie na nie sam. W mojej opinii powinna to być hodowla jak najlepsza, a więc taka w której nasze szczenię będzie miało jak najlepsze warunki rozwoju. Stąd myślę że dobrze, aby hodowca był osobą doświadczoną, a więc miał za sobą odchowane mioty, dzięki którym posiądzie wiedzę praktyczną. Następnym ważnym elementem jest myślę wielkość hodowli. Moim zdaniem hodowle domowe w których szczenię ma kontakt jedynie z matką i ludzką rodziną, są zwyczajnie uboższe, od hodowli dużych w których szczenię socjalizowane jest ze stadem, od którego może się uczyć wzorców zachowań, reakcji, hierarchii. Dzięki kontaktowi ze stadem uczy się mówiąc najprościej bycia psem a nie człowiekiem, a to bardzo wpływa na jego zachowanie w przyszłości i to jakim psem będzie. Kolejnym elementem na jaki uważam warto zwrócić uwagę są warunki w jakich szczenięta się wychowują. Okres szczenięcy jest bardzo ważny w życiu naszego pupila. Zaczynając od prawidłowego żywienia które da mu dobry start by mógł w przyszłości wyrosnąć na dorodnego, dużego i zdrowego psa, a kończąc na dostarczanych mu bodźcach (wzrokowych, słuchowych) dzięki którym będzie mógł pewnie i spokojnie przechodzić kolejne życiowe próby dzięki zdobytym w dzieciństwie wzorcom zachowań i doświadczeniom zdobytym od stada. Dlatego osobiście przy wyborze szczenięcia preferuje hodowle które mają czas i warunki by prawidłowo przygotować szczenię do życia, by nie bało się upadającego klucza, przejeżdżającego samochodu czy śpiewu ptaków. Ważnym aspektem hodowli jest oczywiście zaplecze finansowe, pozwala bowiem spokojnie dbać o pupile, zamiast myśleć jak ciąć koszty. Tu na myśl przychodzą mi hodowle profesjonalne które utrzymują się z hodowli i amatorskie, które mają mioty przy okazji. Nie chcę w tym miejscu generalizować jednak myślę że warto się nad tym zastanowić, gdyż wydaje mi się że mowa jest często o pozorach. W przypadku hodowli profesjonalnych nie da się hodować psów dorabiając na boku, niestety ale jest to ciężka praca 24 godziny na dobę we wszystkie niedziele i święta często dla całej rodziny hodowcy. Hodowla ciągle jeździ na wystawy często również za granice, trzeba znaleźć odpowiedniego partnera dla suki, mamy mioty na wiosnę i jesień, sukę trzeba pokryć, odpowiednio zadbać w czasie ciąży, odchować miot i znaleźć dla niego odpowiednich właścicieli a często mowa jest o kilku miotach w podobnym czasie i zapewniam że jest to dopiero czubek góry. Z tego powodu osoba zajmująca się hodowlą profesjonalnie musi traktować to zadanie poważnie i mu się poświęcić. Hodowca ma za zadanie poprawiać rasę a nie tylko rozmnażać, by tak właśnie czynić nie można hodować psów jedynie między 17mnastą a 18nastą. Dlatego do mnie osobiście nie przemawiają stwierdzenia że miot chowa się z rodziną w domu, gdyż często chodź wcale nie twierdze że zawsze, oznacza to że dzieci idą do szkoły, zaś rodzice idą do pracy i trudno mówić tu o jakiejś opiece. Kiedy w tym samym czasie w hodowli profesjonalnej hodowca socjalizuje szczenięta gdzieś na trawie pod miastem wraz ze swoim stadem. Przepraszam za taki obrazek jednak właśnie w ten sposób widzę niektóre hodowle. Oczywiście nie dzieje się tak we wszystkich hodowlach gdyż sam osobiście znam hodowle w mieszkaniach gdzie faktycznie ze szczeniakami ktoś cały czas jest i wcale z hodowli się nie utrzymuje, ma czas by socjalizować szczeniaki ze stadem i by zabrać je do parku. Uważam jednak że kupując szczenię warto to jednak sprawdzić czy ktoś tym miotem faktycznie się zajmuje czy raczej po powrocie z pracy myśli że trzeba zrobić obiad, sprawdzić dzieciom lekcje no i może człowiek w końcu by odpoczął po pracy to maluchom da jeść, sprzątnie kupy i kolejny dzień za nami. :( Hodowla psów to nie praca to sposób na życie i życzę wszystkim nowym właścicielom by mieli szczęście kupić szczenię od hodowcy z pasją.
Jacek Kamiński
Hodowla Chosna - http://www.chosna.pl