Witam
Drogi użytkowniku niestety, ale z przyczyna nie zależnych od nas przydarzył się na stronie błąd.
Jego przyczyną może być jedno z poniższych:
400 Złe zadanie
401 Dostęp nieautoryzowany
403 Dostęp zabroniony
404 Nieznaleziony obiekt lub strona
500 Wewnętrzny błąd serwera
Gdybyś był tak łaskaw i zgłosił go na adres flafers@op.pl będę wdzięczny.
Pozdrawiam i dziękuję.
No ale skoro już tu drogi gościu trafiłeś, to czemu nie uraczyć cię za twój trud czym.. wygrana w totolotka to nie jest ale może chociaż ciekawostka na drogę ;)
Otóż ta ciekawa sobie roślinka przyjmuje formę zawsze zielonego krzewu, występuje na półkuli północnej w tym w Polsce na różnych siedliskach. W średniowieczu nazywano go "zieloną apteką". Wykorzystywany jest jako roślina lecznicza, jadalna, przyprawa, olejkodajna, barwierska i krzew ozdobny.
- olejek jałowcowy wytwarza się najczęściej z szyszkojagód zawierających do 2% olejku lotnego, rzadziej z cetyny (igliwia) i drewna. Dzięki zawartości fitoncydów działa bakteriobójczo i stosowany jest zewnętrznie jako środek przeciwtrądzikowy.
- szyszkojagody jałowca używane są w kuchni ze względu na korzenny, żywiczny, gorzkawo-słodki smak i aromat balsamiczny, pobudzania również apetyt.
- z powodu wysokiej zawartość cukrów i silnego aromat szyszkojagody są wykorzystywane jako surowiec do fermentacji.
- w dymie z drewna i igliwia jałowca pospolitego wędzi się wędliny i ryby, dodaje się go również do grila.
- jako surowiec drzewny jest bardzo mocne i trwałe, podczas schnięcia nie deformuje się, ani nie pęka.
- w leśnictwie, obecność jałowca przyśpiesza dwukrotnie rozkład ściółki sosnowej.
- jako barwnik, dojrzałe, wysuszone i rozgniecione szyszkojagody jałowca barwią na kolor oliwkowobrązowy, zaś niedojrzałe szyszkojagody dają żółty barwnik.
- tucz drobiu szyszkojagodami jałowca na przed ubojem poprawia jakość mięsa, przypominający w smaku dziczyznę.
Jałowiec wydziela do atmosfery dużą ilość fitoncydów, są to związki hamujące rozwój bakterii. Chronią roślinę przed patogenami, ale oczyszczają powietrze także z mikroorganizmów chorobotwórczych które zagrażają nam ludziom.
1. Sok z kartonika ilość soku w zależności od rozmiaru balona
2. Drożdże winne, najprościej aktywne.
3. Wlewamy i wsypujemy wszystko do balona (warto zostawić 10-15% wolnej przestrzeni, coby nam wszystko nie wyszło z balona)
4. Zatykamy korkiem, a w otwór z korkiem wstawiamy rurkę fermentacyjną, do której nalewamy trochę wody.
5. Mieszamy całym balonem.
6. Czekamy 3-4 tygodnie (20-25C, w zacienieniu, aż się w balonie wszystko uspokoi)
7. I mamy
8. Możemy zrobić wersję musującą, dodając w 3cim tygodniu około 2g cukru, przy butelkowaniu.
9. Zostawiamy butelki w piwnicy na jeszcze tydzień, aby nasze 2g cukry zmieniły się w bąbelki i pianę. Mamy cydr musujący.
10. Jeśli dosłodzimy cydr słodzikiem (o aspartam -ie można poczytać w internecie ), drożdże go nie zjedzą i będzie słodszy (pytanie czy warto).
Smak produktu finalnego będzie zależał przede wszytkim od smaku soku